Zajmij się tym, co lubisz robić, wtedy nie będziesz musiała się zmuszać...

30 września 2013

Grubasów ciąg dalszy...

Tak rozkręciłam się w szydełkowaniu z większych koralików, że powstały następne "paśne" bransoletki. Robi się je szybko. a wychodzą bardzo efektownie. Lubię, gdy bransoletkę widać na ręce i można poczuć jej ciężar.


25 września 2013

Trudne początki...

To mój pierwszy wpis - chyba najtrudniejszy. Do tworzenia bloga i pokazania, co robię zachęciła mnie córka (już zaawansowana bloggerka). Rękodziełem,  a dokładniej biżuterią zajmuję się już kilka dobrych lat... no może z przerwami. Czasami skręca mnie w stronę decoupage'u lub tworzenia kartek (zależy to chyba od pory roku). Teraz znowu wzięło mnie na robienie biżuterii. Po wielu próbach, udało mi się opanować podstawy dziergania bransoletek koralikowych. Bardzo pomogły mi kursy krok po kroku...