Powstały dwie kartki - jedna na okrągłą rocznicę - piędziesiątkę, druga w komplecie z kalendarzem dla interesującej młodej damy...
Pierwszy powstał kalendarz. Zwykły, kupiony w sieciówce kalendarz, postanowiłam ozdobić po swojemu. Od razu zrobił się ciekawszy. Sentencje o miłości, papier o różnych fakturach koronka i wstążki - dodają mu klimatu i oryginalności.Przeważają kolory fioletowo-wrzosowe.
Kartka to jakby odbicie i kontynuacja tego, co znalazło się na okładce kalendarza... no może pojawiło się trochę więcej różu...
Kartka dla jubilata też jest nostalgiczna, ostatecznie 50 lat to poważna rocznica. Pojawiają się przytuszowane brązem turkusowe wzory, perłowe brązy i eleganckie gadżety dla gentelmena - cylinder i lakierki...
Piękne kartki! Ja jestem dopiero nowicjuszem, w tej dziedzinie... Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego raczkującego jeszcze bloga http://rekotworzenie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDzięki! Ja też nie uważam się jeszcze za profesjonalistkę, ciągle uczę się od innych i dużo eksperymentuję. A na bloga chętnie zajrzę... Pozdrawiam:)
Usuń