Zajmij się tym, co lubisz robić, wtedy nie będziesz musiała się zmuszać...

12 listopada 2014

Osiemnastka w męskim wydaniu...

Taką kartkę na "osiemnastkę" z prawdziwego zdarzenia robię po raz pierwszy.
Jakoś tak się wcześniej złożyło, że jeśli już takie robiłam to tak jakoś na szybko. Nie  poświęcałam zbyt dużo uwagi na dopracowanie szczegółów.Po prostu rach, ciach i już...

 Tym razem zrobiłam to powoli i bardzo szczegółowo.


W założeniu miała być kartka dla chłopaka - taka na luzie i na wesoło...

Ponieważ nie lubię dodawać jakiś dwuznacznych rysuneczków (takie kartki można kupić w każdym większym sklepie), skupiłam się na kilku elementach ważnych dla młodego człowieka, któremu wydaje się, że "teraz już wszystko może"...


Kartka ma wielkość A5, a właście trochę więcej - przez te wystające elementy...
Z przodu zamyka się w środku i jest trochę powycinana - tak by nieco przypominała drzwi wahadłowe.
W tle, gdzieniegdzie pojawia się motyw cegły  i kół zębatych- zostały odbite maską. 
Na pierwszym planie pojawia sie kufel piwa, kartka z kalendarza, klucze do dorosłości z etykietką... no i troche młodzieżowych pieczątek... aaa no i oczywiście auto, co prawda bardzo zabytkowe, ale i takie na początek dorosłości byłoby ok.




Gdzieniegdzie pojawia się także nieco złota - cyfry i parę fragmentów tła... ostatecznie to ważny dzień, więc dobrze go uczcić na błyszcząco.

W środku pozwoliłam sobie na umieszczenie paru balonów (solenizant pewnie wybaczy mi ten mało męski motyw). Na dole przykleiłam drewnopodobną kieszeń na włożenie życzeń...


Całość wyszła bardzo męsko - żadnych kwiatów, serduszek i innych takich... tylko cegła, drewno i... duży kufel piwa!!!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz