Zajmij się tym, co lubisz robić, wtedy nie będziesz musiała się zmuszać...

10 marca 2014

Rocznice małe i duże...

Tak mnie wciągnęło scrapbooking'owanie, że odłożyłam na bok szycie i robienie biżuterii (a byłby czas do tego wrócić!!!). Może to ogrom możliwości jakie dają wykrojniki, a może fluidy akurat takie w powietrzu latają, ale chętnie zabieram się za tworzenie nowych kartek.
Tym razem trzy rocznice - dla dziewczyn małych i trochę starszych.
Powinno być więc słodko, różowo i romantycznie. Trochę różu się znalazło - zwłaszcza dla najmłodszej solenizantki, obchodzącej swoje pierwsze urodziny. Zdecydowałam się na pudełko - są więc błyszczące kwiatki, kolorowy motylek i dużo różowiutkich różyczek. Życzenia urodzinowe są zamknięte w malutkiej kopercie, a umieszczona na wielu kolorowych owalach "jedynka", przypomina o wieku młodej solenizantki.










Do pudełka-kartki zrobiona jest torebka, do której można włożyć kartkę.

Druga rocznica i druga kartka - nieco poważniejsza, stąd i kolorystyka mniej różowa. A właściwie wcale nie ma tu tego koloru... Wykorzystałam (oczywiście!!!) niedawno kupione wykrojniki - ramki i różyczek.


Przeważają odcienie brązów i zszarzałych błękitów. Dekoracyjności dodaje brązowa ramka - złoty i miedziany tusz sprawia, że wygląda jak z metalu. Róże i błękitna koronka dodają trochę romantyzmu.



Miejsce na życzenia - także nawiązuje do pierwszej strony kartki...


Ostatnia "rocznicówka" w podobnym stylu, choć w trochę innej kolorystyce. A ponieważ rocznica także okrągła, więc i kartka musiała być elegancka (stąd fiolet, srebro i złoto - kojarzą mi się z elegancją). Tym razem kartka zrobiona w kwadracie - ale zmieściło się wszystko, co trzeba.




Ciekawe, czy będę miała kiedyś okazję zrobić kartkę na 100 lat?... Fajnie by było...


4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki! Po prostu lubię je robić - sprawia mi to radość.

      Usuń
  2. Złapałaś bakcyla scrapowania - doskonale to rozumiem :) Prace są przepiękne, pudełeczko bardzo mi się podoba. Życzę Ci zlecenia na kartkę z okazji 100 lat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Rzeczywiście złapałam bakcyla... Mam nadzieję, że nie wyzdrowieję z tego za szybko:-)

      Usuń